Oferowanie przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych pakietów usług lub usług i urządzeń jest praktyką powszechną. Zawarcie umowy na usługi Internetu światłowodowego łącznie, np. z usługami TV czy telefonii mobilnej, często wiąże się z korzyściami dla klientów — jest wówczas taniej. Usługi w pakietach często są wyłącznie usługami komunikacji elektronicznej. Wraz z takimi mogą być jednak oferowane również inne usługi, np. usługi cyfrowe, takie jak abonament na muzykę czy VOD.
Jakie są praktyczne konsekwencje oferowania usług w pakietach? Czy jeżeli jedna z nich nie jest wykonywana należycie i klient–konsument chce z niej zrezygnować, lub jeżeli dostawca usług zmienia zasady świadczenia jednej z nich lub wprowadza podwyżkę opłat, to czy klient–konsument może zrezygnować ze wszystkich innych usług objętych pakietem?
Pakiety usług w dyrektywie ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej
Prawodawca unijny odniósł się do takiej sytuacji w motywie (283) oraz w art. 107 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/1972 z dnia 11 grudnia 2018 r. ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej („EKŁE”).
Szczególne skutki oferowania usług lub usług i urządzeń końcowych w pakietach wystąpią wówczas, jeżeli taki pakiet zawiera co najmniej usługę dostępu do Internetu lub publicznie dostępną usługę łączności interpersonalnej wykorzystującą numery. Inna usługa z pakietu może mieć dowolny charakter. Pakiety w rozumieniu EKŁE będą więc stanowiły oferowane razem usługi telefonii mobilnej (jako usługa łączności interpersonalnej wykorzystująca numery) wraz z abonamentem na muzykę (inna usługa). Albo usługi telefonii mobilnej wraz ze smartfonem, który dostawca usług sprzeda konsumentowi — przy czym w tej notatce nie odnosimy się do urządzeń.
W myśl przepisów EKŁE, jeżeli oferta skierowana do konsumenta obejmuje pakiet usług, to wybrane przepisy EKŁE powinny mieć odpowiednie zastosowanie do wszystkich jego elementów, więc i do tych, które w przeciwnym razie nie byłyby nimi objęte. To istotne, ponieważ EKŁE przyznaje konsumentom usług telekomunikacyjnych pewne przywileje. Na przykład mają oni prawo rozwiązać swoją umowę bez ponoszenia jakichkolwiek dalszych kosztów z chwilą otrzymania zawiadomienia o zmianach warunków umownych proponowanych przez dostawcę usług. Jeżeli nienależyte wykonanie jednej z usług uprawnia konsumenta do rozwiązania umowy, może on również zrezygnować z innych usług objętych pakietem.
Zgodnie z zamysłem prawodawcy unijnego, w powyższym przykładzie, kiedy pakiet obejmuje abonament komórkowy i abonament na muzykę, a przedsiębiorca telekomunikacyjny zaproponuje konsumentowi podwyżkę abonamentu komórkowego, to konsumentowi przysługuje prawo rozwiązania nie tylko umowy na usługi mobilne, ale również umowy dotyczącej abonamentu na muzykę.
Bez przepisu rozciągającego stosowanie wybranych przepisów EKŁE na usługi z pakietu, które co do zasady nimi nie są (bo nie są usługami komunikacji elektronicznej), konsument mógłby wprawdzie rozwiązać umowę na drożejącą usługę komunikacji elektronicznej, ale niekoniecznie na abonament na muzykę. Pozostałby więc związany z dotychczasowym dostawcą umową na tę drugą usługę. W efekcie konsument mógłby uznać, że jednak zaakceptuje podwyżkę abonamentu komórkowego, choć opłacałoby mu się z niej zrezygnować, bo inny dostawca taki pakiet, tj. „telefon komórkowy + muzyka”, zaoferowałby mu w niższej cenie. Takiemu właśnie uzależnieniu konsumenta od dostawcy usług mają przeciwdziałać przepisy EKŁE.
Wadliwa implementacja w polskich przepisach zasad dotyczących pakietów usług
Przepisy polskiego Prawa komunikacji elektronicznej z 2004 r. wyrażają powyższe zasady w art. 307, jednak wadliwie. Przewidują mianowicie, że opisany powyżej skutek pakietyzacji (przy czym pojęcie „pakietu” nie jest w polskich przepisach w ogóle stosowane — w takim rozumieniu jak w art. 107 EKŁE) usług wystąpi, jeżeli konsument zawiera umowę o świadczenie usług komunikacji elektronicznej obejmującą co najmniej usługę dostępu do Internetu lub usługę komunikacji interpersonalnej wykorzystującą numery wraz z inną usługą komunikacji elektronicznej lub promocyjnym urządzeniem końcowym. Inaczej więc niż przewiduje to EKŁE, zgodnie z przepisami polskimi konsument musi nabyć nie jedną, lecz co najmniej dwie usługi komunikacji elektronicznej (a więc np. usługę dostępu do Internetu po światłowodzie wraz z abonamentem na komórkę). Przepisy polskie nie odnoszą się natomiast do sytuacji, w której do pakietu usług wchodzi usługa inna niż usługa komunikacji elektronicznej. Zatem w opisanym przykładzie, jeżeli konsument zawrze umowę na abonament komórkowy oraz na muzykę, to na gruncie polskich przepisów nie powstanie skutek pakietyzacji. Polski konsument nie będzie mógł rozwiązać umowy na muzykę, jeżeli jego dostawca podwyższy mu abonament komórkowy.
Naruszenie obowiązku ścisłego wdrożenia przepisów EKŁE
Regulacja przyjęta w PKE jest więc we wskazanym zakresie niezgodna z przepisami EKŁE. Tymczasem art. 101 EKŁE wyraźnie wymaga, aby wdrożenie jej przepisów było ścisłe. Nie dopuszcza wprowadzenia przez kraje członkowskie przepisów mniej lub bardziej rygorystycznych. Jednocześnie wątpliwe jest, czy sądy i organy krajowe mogłyby wykładać przepis art. 304 ust. 1 PKE w taki sposób, aby zapewnić mu zgodność z przepisami dyrektywy EKŁE. Jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości, obowiązek odniesienia się przez sąd krajowy do treści prawa Unii przy dokonywaniu wykładni i stosowaniu odpowiednich przepisów prawa krajowego jest ograniczony przez ogólne zasady prawa i nie może służyć jako podstawa do dokonywania wykładni prawa krajowego contra legem (por. np. sprawa C-187/15, pkt 44).
Można dodać, że jeszcze przed wejściem w życie przepisów PKE Prezes UOKiK przyjmował, iż abonenci-konsumenci, którzy zawarli z przedsiębiorcą telekomunikacyjnym umowę o świadczenie usług obejmującą co najmniej dwie usługi telekomunikacyjne (w rozumieniu przepisów zasadniczo nieobowiązującego już Prawa telekomunikacyjnego z 2004 r.), w sytuacji braku akceptacji zaproponowanej jednostronnej zmiany warunków umowy poprzez podwyższenie ceny jednej ze świadczonych usług telekomunikacyjnych mają prawo rozwiązania umowy, co do obu usług (por. decyzję nr RPZ 10/2017). W tym zakresie przepis art. 304 ust. 1 PKE nie wprowadza więc większej nowości.
Inne istotne mankamenty implementacji zasad dotyczących pakietów usług
Warto wskazać jeszcze jedną kwestię, którą ustawodawca polski najwyraźniej pominął wdrażając przepisy EKŁE dotyczące pakietów usług.
W motywie (283) EKŁE wskazuje się, że za istnienie pakietu uznaje się sytuacje, w których elementy pakietu są dostarczane lub sprzedawane przez tego samego dostawcę na podstawie tej samej lub ściśle związanej albo połączonej umowy. Tymczasem polskie przepisy nie zawierają żadnych wskazówek, z których wynikałoby, czy i kiedy różne umowy łączące przedsiębiorcę telekomunikacyjnego i konsumenta należałoby uznać za związane, „spakietyzowane”. Kwestia ta będzie musiała zapewne zostać rozstrzygnięta w orzecznictwie. To jednak sytuacja niepożądana, ponieważ stwarza ryzyko wystąpienia różnych wyników w poszczególnych sprawach. Taka nieprzewidywalność może osłabić ochronę konsumenta. Jednocześnie może narazić przedsiębiorców telekomunikacyjnych na ryzyko związane choćby z interwencją Prezesa UOKiK i zarzutem naruszenia zbiorowych interesów konsumentów — który dostrzeże powiązanie umów tam, gdzie w ocenie dostawcy usług go brak.
Na gruncie polskich przepisów wątpliwości interpretacyjne mogą budzić choćby kryteria oceny relacji pomiędzy różnymi umowami, na podstawie których ofertowane są usługi. EKŁE wymaga, aby umowy były związane „ściśle” lub powiązane. Niewątpliwie „ścisłe związanie” to więcej niż zwykły związek między umowami. Choć byłoby to sprzeczne ze wspomnianym powyżej obowiązkiem ścisłego wdrożenia przepisów EKŁE, można jednak przypuszczać, że zarówno organy państwa, jak i sądy mogą w poszczególnych sprawach zmierzać do dopuszczenia również luźniejszych związków pomiędzy umowami.
Wątpliwości związanych ze sposobem implementacji przepisów EKŁE dotyczących pakietów jest więcej. W związku z tym wskazana byłaby interwencja regulatora branżowego, który mógłby w ramach swoich kompetencji podjąć działania zmierzające do usunięcia sygnalizowanych wątpliwości.
Napisz do autora:
Marcin Koper
radca prawny
Partner



