Orzecznictwo sądowe w sprawach “WIBORowych” konsekwentnie korzystne dla banków

Orzecznictwo sądowe w sprawach “WIBORowych” konsekwentnie korzystne dla banków

Czytaj: 2 min

Przez ostatnie lata w sporach z Bankami dotyczących umów kredytowych dominowali kredytobiorcy „frankowi”. W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się jednak w polskich sądach sprawy, w których kredytobiorcy i ich pełnomocnicy – próbując powielać tożsame zarzuty formułowane na płaszczyźnie sporów dotyczących kredytów walutowych – kwestionują skuteczność postanowień umów złotowych tj. umów kredytów hipotecznych, w których oprocentowanie kredytu oparte jest między innymi o stawkę referencyjną WIBOR. Aktualne orzecznictwo sądowe zajmuje stanowisko, że brak jest podstaw do podważania umów kredytów o charakterze złotowym, a w całej Polsce pojawiają się orzeczenia oddalające zarzuty kredytobiorców co do stosowanego przez Banki zmiennego oprocentowania.

Korzystne dla Banków orzeczenia sądów licznie zapadają w sprawach prowadzonych przez zespół Financial Litigation Kancelarii SPCG. Na przestrzeni ostatnich miesięcy były to orzeczenia wydane przez Sąd Okręgowy w Białymstoku w dniu 12 lutego 2024 r. (sygn. I C 812/22), Sąd Rejonowy w Chorzowie w dniu 2 lipca 2024 r. (sygn. VIII C 533/23), Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 1 sierpnia 2024 r. (sygn. V Cz 806/24), Sąd Okręgowy w Łodzi w dniu 28 października 2024 r. (sygn. II C 893/24 – prawomocny) oraz Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 2 grudnia 2024 r. (sygn. XV GC 614/24)

We wszystkich ww. sprawach sądy spójnie uznały, że nie istnieją podstawy do stwierdzenia abuzywności postanowień umów kredytów złotowych regulujących kwestię zmiennego oprocentowania opartego na wskaźniku WIBOR z uwagi na wyłączenie dopuszczalności badania warunku zmiennego oprocentowania pod kątem abuzywności (wynikające z przepisu art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13) lub jego jednoznaczność oraz brak naruszenia interesów kredytobiorców jako konsumentów z uwagi na odwołanie się w umowie kredytu do wskaźnika obiektywnego i niezależnego od stron umowy. Jednocześnie sądy podkreśliły, że reprezentowane przez naszą Kancelarię banki należycie wypełniały obowiązki informacyjne wobec swoich klientów, dostarczając im odpowiednią ilość informacji podczas procedury udzielania kredytów. Sądy podkreśliły, że postanowienia dotyczące oprocentowania były jednoznaczne i zrozumiałe oraz zgodne z obowiązującym prawem. Zdaniem Sądu – sam ustawodawca wskazuje WIBOR, jako prawidłowy, obiektywny i właściwy wskaźnik referencyjny do stosowania w klauzulach zmiennej stopy procentowej.

Cieszymy się, że zespół Financial Litigation przyczynia się do kształtowania dominującego i korzystnego dla Banków orzecznictwa sądowego zapadającego na gruncie pojawiających się nowych spraw reprezentując w nich wiodące na polskim rynku instytucje finansowe.

Zespołem Financial Litigation zajmującym się w SPCG reprezentowaniem banków w tzw. sporach wiborowych kierują Partnerzy r.pr. Paweł Węc i r.pr. dr Tomasz Spyra, a w skład zespołu wchodzą doświadczeni prawnicy, od lat zajmujący się reprezentowaniem wiodących polskich banków w sporach z konsumentami: r.pr. Tomasz Praschil, Senior Associate, r.pr. Jakub Puciato, Senior Associate, adw. Magdalena Hudyma, Senior Associate,. r.pr. Leszek Czop, Senior Associate, adw. Aleksandra Tabor, Senior Associate, adw. Damian Wróbel Senior Associate.

Nadzór merytoryczny: mec. Paweł Węc, Partner.

 

Napisz do autorów:

Jakub Puciato SPCG

Jakub Puciato

radca prawny
Senior Associate

Katarzyna Miś SPCG

Katarzyna Miś

Prawnik
Junior Associate

Zespół Financial Litigation SPCG z sukcesem reprezentuje banki w sporach dotyczących kredytów opartych o stawkę WIBOR

Zespół Financial Litigation SPCG z sukcesem reprezentuje banki w sporach dotyczących kredytów opartych o stawkę WIBOR

Czytaj: 4 min

Po fali pozwów dotyczących umów kredytów walutowych, także pierwsi kredytobiorcy złotowi decydują się na poddawanie ocenie sądów, postanowień umów kredytów złotowych ze zmiennym oprocentowaniem. Stopa referencyjna WIBOR nadal utrzymuje się na wysokim poziomie co skłania kredytobiorców do występowania z powództwami przeciwko bankom, w których kwestionują oni ważność zmiennego oprocentowania kredytów. W ślad za praktyką wypracowaną w sporach frankowych, kredytobiorcy często żądają udzielenia zabezpieczenia roszczeń na czas trwania postępowania poprzez albo wstrzymanie płatności rat kapitałowo – odsetkowych, albo poprzez wykreślenie z umowy kredytu stopy WIBOR.

Niemniej, sądy powszechne konsekwentnie oddalają wnioski o zabezpieczenie tego rodzaju roszczeń kredytobiorców. Na tym polu zespół Financial Litigation SPCG osiągnął liczne sukcesy, reprezentując wiodące na rynku finansowym banki w postępowaniach w sprawach o udzielenie zabezpieczenia tego rodzaju roszczeń kredytobiorców. W sprawach prowadzonych przez SPCG tego rodzaju wnioski zostały już kilkukrotnie prawomocnie oddalone. Decydowała o tym następująca argumentacja podnoszona przez naszych prawników:

  • Stawka WIBOR powszechnie funkcjonuje na rynku od 30 lat i sposób jest wyliczania przez jej administratora nie został skutecznie zakwestionowany, ani podważony. W tym kontekście nie sposób zatem uznać, że Kredytobiorcy uprawdopodobnili roszczenie w zakresie twierdzeń o wadliwości samej stawki referencyjnej – tak uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego Warszawa – Wola w Warszawie z dnia 16 stycznia 2023 r., sygn. I C 2674/22. Zażalenie kredytobiorców zostało następnie w całości oddalone (postanowienie Sądu Rejonowego Warszawa – Wola z dnia 21 marca 2023 r. sygn. I Cz 20/23).
  • Stosowanie stawki WIBOR do kredytów hipotecznych o oprocentowaniu zmiennym, wynika z przepisów ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym. Sama metoda ustalania WIBOR wynika natomiast z przepisów wspólnotowych – rozporządzenia 2016/1011 z dnia 8 czerwca 2016 r. czy też dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/EU. Nie sposób zatem uznać, aby uprawdopodobniono, że kwestionowane postanowienia klauzuli zmiennego oprocentowania są abuzywne czy też nieważne jako sprzeczne z ustawą. W tym kontekście Sąd Okręgowy w Radomiu postanowieniem z dnia 16 marca 2023 r. sygn. IV Cz 49/23, po rozpoznaniu naszego zażalenia, zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Zwoleniu z dnia 16 stycznia 2023 r. sygn. I C 142/22 i oddalił w całości wniosek o udzielenie zabezpieczenia. Sukces kancelarii SPCG tym bardziej cieszy, że postanowienie Sądu Rejonowego w Zwoleniu było wielokrotnie wymieniane na portalach branżowych jako wpisujące się w rzekomo nowotworzoną linię orzeczniczą sądów powszechnych w sporach WIBORowych, a w sprawie występował także Rzecznik Finansowy ex officio.
  • Kredytobiorcy nie legitymują się rzeczywistym interesem w żądaniu udzielenie zabezpieczenia. Specyfika spraw trafiających do sądów powszechnych w sprawach WIBOR jest taka, że dotyczą one często kredytów zaciąganych w latach 2020 – 2021. Tym samym spłaty kredytobiorców są niewielkie (nie przekraczają kilku procent wypłaconego kapitału), co wyklucza możliwość przyjęcia, że skuteczność orzeczenia może być nieprawna. Tak Sąd Okręgowy w Radomiu w cyt. powyżej postanowieniu, a także Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu postanowienia z dnia 22 maja 2023 r. sygn. akt II C 634/23 – w jednej z prowadzonych przez nas spraw. W tym ostatnim orzeczeniu Sąd Okręgowy w Warszawie podkreślał, że Kredytobiorcy „nie uprawdopodobnili również, aby realizacja umowy i ewentualne nadpłaty groziły szkodą rzeczywiście niepowetowaną dla samych powodów, skoro przystąpili do umowy i realizują przedmiotową umowę od (…) 2021 roku”.
  • Przy czym, prezentowane powyżej stanowisko Sądu Okręgowego w Warszawie ostatecznie podzielił także Sąd Apelacyjny w Warszawie w postanowieniu z dnia 13 września 2023 r. sygn. akt V ACz 393/23, którym w całości oddalił zażalenie kredytobiorców na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie.

Często podnoszone przez kredytobiorców zarzuty co do rzekomego „niedoręczenia kredytobiorcom wzorca umownego – regulaminu fixingu WIBOR”, niezgodności stopy WIBOR z przepisami rozporządzenia BMR czy też naruszenia przez banki przedkontraktowych obowiązków informacyjnych, także nie są podzielane przez Sądy Powszechne w prowadzonych przez SPCG sprawach, na etapie postępowań zabezpieczeniowych.

Bezzasadność składanych przez kredytobiorców wniosków o zabezpieczenie potwierdził w naszych sprawach Sąd Okręgowy w Rybniku w postanowieniu z dnia 28 lipca 2023 r. w sprawie I C 863/23, a także Sad Okręgowy w Warszawie w postanowieniu z dnia 18 kwietnia 2023 r. w sprawie XXV C 131/23.

W naszej ocenie bezzasadne jest mechaniczne przenoszenie do spraw dotyczących WIBOR zarzutów i argumentacji ze sporów frankowych. Inna jest specyfika postępowań dotyczących kredytów złotowych, przede wszystkim z uwagi na brak możliwości wpływania przez reprezentowane przez nas Banki na wysokość stopy referencyjnej WIBOR, powszechność informacji o historycznej wysokości stopy WIBOR, która jest bezpośrednio powiązana z krajową gospodarką, a także brak „nieograniczonego ryzyka” zmiennej stopy referencyjnej z uwagi na przepisy regulujące wysokość odsetek maksymalnych.

Kwestie dotyczące stosowania stopy WIBOR do umów kredytów złotowych są zdecydowanie bardziej złożone niż starają się przedstawić kredytobiorcy i ich pełnomocnicy. Orzecznictwo z pewnością w tych sprawach będzie się rozwijać, a nas jako Kancelarię SPCG szczególnie cieszy to, że możemy w procesie tym uczestniczyć jako pionierzy – reprezentując wiodące na rynku finansowym banki.

Zespołem Financial Litigation zajmującym się w SPCG reprezentowaniem banków w tzw. sporach wiborowych kierują Partnerzy r.pr. Paweł Węc i r.pr. dr Tomasz Spyra, a w skład zespołu wchodzą doświadczeni prawnicy, od lat zajmujący się reprezentowaniem wiodących polskich banków w sporach z konsumentami: r.pr. Leszek Czop, Senior Associate, r.pr. Tomasz Praschil, Senior Associate, adw. Magdalena Hudyma, Associate, adw. Aleksandra Tabor, Associate oraz r.pr. Jakub Puciato, Associate.

 

Napisz do autorów:

Jakub Puciato

radca prawny
Associate

Magdalena Hudyma SPCG

Magdalena Hudyma

adwokat
Associate

Paweł Węc SPCG

Paweł Węc

radca prawny
Partner

Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych – przesunięty termin zgłoszenia

Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych – przesunięty termin zgłoszenia

Czytaj: 3 min

nadzór merytoryczny: Agnieszka Soja – Partner 

W dniu 13 października 2019 r. weszły w życie przepisy Rozdziału 6 ustawy o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (dalej: „Ustawa”), dotyczące Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych (dalej: „Rejestr”). Stanowi to implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 2015/849. Przepisy te wprowadziły nowe obowiązki dla spółek dotyczące zgłoszenia do Rejestru danych beneficjenta rzeczywistego.

Dla spółek, które przed 13 października 2019 r. były wpisane do KRS, termin na dokonanie takiego zgłoszenia wynosił pierwotnie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ww. przepisów, czyli do dnia 13 kwietnia 2020 r. (art. 195 Ustawy). Na mocy uchwalonej w dniu 31 marca 2020 r. ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywoływanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 568), termin ten został wydłużony o trzy miesiące, a więc do dnia 13 lipca 2020 r. (art. 52 ww. ustawy).

Warto mieć na uwadze, że powyższy termin nie dotyczy spółek, które zostały lub zostaną wpisane do KRS po dniu 13 października 2019 r., ani też nie dotyczy obowiązku zgłoszenia zmiany informacji zamieszczonych w Rejestrze. W takich przypadkach termin na dokonanie zgłoszenia do Rejestru wynosi odpowiednio 7 dni od dnia wpisu spółki do KRS lub od zmiany. Do biegu terminu nie wlicza się sobót i dni ustawowo wolnych od pracy.

Należy przypomnieć, że za niedopełnienie obowiązku w zakresie zgłoszenia beneficjenta rzeczywistego do Rejestru grozi kara pieniężna w wysokości do 1.000.000 zł.

1. Podmioty obowiązane do zgłoszenia danych do Rejestru.

Obowiązek zgłoszenia informacji o beneficjentach rzeczywistych oraz ich aktualizacji ciąży na:

  • spółkach jawnych,
  • spółkach komandytowych,
  • spółkach komandytowo – akcyjnych,
  • spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością,
  • spółkach akcyjnych (z wyłączeniem spółek publicznych w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych),
  • prostych spółkach akcyjnych (od dnia 1 marca 2021 r.).

2. Beneficjent rzeczywisty.

Beneficjentem rzeczywistym jest:

osoba fizyczna lub osoby fizyczne sprawujące bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad danym podmiotem („Klientem”) poprzez posiadane uprawnienia, które wynikają z okoliczności prawnych lub faktycznych, umożliwiające wywieranie decydującego wpływu na czynności lub działania podejmowane przez ten podmiot, lub osobę fizyczną lub osoby fizyczne, w imieniu których są nawiązywane stosunki gospodarcze lub przeprowadzana jest transakcja okazjonalna, w tym:

  1. w przypadku Klienta będącego osobą prawną inną niż spółka, której papiery wartościowe są dopuszczone do obrotu na rynku regulowanym podlegającym wymogom ujawniania informacji wynikającym z przepisów prawa Unii Europejskiej lub odpowiadającym im przepisom prawa państwa trzeciego:
    • osoba fizyczna będąca udziałowcem lub akcjonariuszem tego podmiotu, której przysługuje prawo własności więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji tej osoby prawnej,
    • osoba fizyczna dysponująca więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie stanowiącym tego podmiotu, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,
    • osoba fizyczna sprawująca kontrolę nad osobą prawną lub osobami prawnymi, którym łącznie przysługuje prawo własności więcej niż 25% ogólnej liczby udziałów lub akcji tego podmiotu, lub łącznie dysponująca więcej niż 25% ogólnej liczby głosów w organie tego podmiotu, także jako zastawnik albo użytkownik, lub na podstawie porozumień z innymi uprawnionymi do głosu,
    • osoba fizyczna sprawująca kontrolę nad takim podmiotem poprzez posiadanie w stosunku do tej osoby prawnej uprawnień, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 37 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości, lub
    • osoba fizyczna zajmująca wyższe stanowisko kierownicze w przypadku udokumentowanego braku możliwości ustalenia lub wątpliwości co do tożsamości osób fizycznych określonych w tiret pierwszym, drugim, trzecim i czwartym oraz w przypadku niestwierdzenia podejrzeń prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu.
  2. w przypadku Klienta będącego trustem:
    • założyciel,
    • powiernik,
    • nadzorca, jeżeli został ustanowiony,
    • beneficjent,
    • inna osoba sprawująca kontrolę nad trustem,
  3. w przypadku Klienta będącego osobą fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, wobec której nie stwierdzono przesłanek lub okoliczności mogących wskazywać na fakt sprawowania kontroli nad nią przez inną osobę fizyczną lub osoby fizyczne, przyjmuje się, że taka osoba jest jednocześnie beneficjentem rzeczywistym.

3. Zakres informacji podlegających zgłoszeniu do Rejestru.

Informacje podlegające zgłoszeniu do Rejestru obejmują:

  1. dane identyfikacyjne podmiotu zgłaszającego: nazwa, forma organizacyjna, siedziba, nr KRS oraz NIP,
  2. dane identyfikacyjne beneficjenta rzeczywistego i członka organu lub wspólnika uprawnionego do reprezentowania podmiotu zgłaszającego: imię i nazwisko, obywatelstwo, państwo zamieszkania, nr PESEL (a w przypadku jego braku datę urodzenia) oraz informację o wielkości i charakterze udziału lub uprawnieniach przysługujących beneficjentowi rzeczywistemu.

4. Tryb dokonywania zgłoszenia.

Zgłoszenia dokonuje się za pośrednictwem systemu teleinformatycznego dostępnego na portalu podatki.gov.pl pod adresem https://www.podatki.gov.pl/crbr/

Zgłoszenia dokonuje osoba uprawniona do reprezentacji spółki, opatrując zgłoszenie kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP.

Zgłoszenie zawiera oświadczenie osoby zgłaszającej o prawdziwości zgłaszanych informacji oraz o świadomości odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia. Osoba dokonująca zgłoszenia ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną brakiem zgłoszenia danych do Rejestru lub zgłoszeniem do Rejestru nieprawdziwych danych. W ciągu 3 dni roboczych istnieje możliwość dokonania korekty zgłoszenia.

Jakub Puciato

radca prawny
Associate

Stan epidemii – wykonywanie zobowiązań umownych w trakcie pandemii Covid-19

Stan epidemii – wykonywanie zobowiązań umownych w trakcie pandemii Covid-19

Czytaj: 8 min

współpraca: Agnieszka Soja – Partner, dr Jakub Górski – Partner  

Ogłoszony w dniu 11 marca 2020 roku przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) stan pandemii wirusa SARS-CoV-2 (na terenie Polski stan epidemii SARS-CoV-2 został ogłoszony przez Ministra Zdrowia w dniu 20 marca 2020 roku) [1] stanowi okoliczność, która z pewnością wywiera istotny wpływ na wykonywanie szerokiego spektrum umów w różnych gałęziach prawa.

Utrudnienia związane z funkcjonowaniem zakładów pracy, ograniczenia w przemieszczaniu się osób (w tym również między państwami członkowskimi Unii Europejskiej), zamknięcie granic strefy Schengen dla obywateli państw do niej nienależących, zamknięcie placówek oświatowych i odwołanie imprez masowych, wreszcie zakazy świadczenia określonych rodzajów usług w trakcie trwania epidemii, wywarły daleko idące konsekwencje na prowadzoną działalność gospodarczą oraz na wykonywanie przez przedsiębiorców ich zobowiązań z umów. Poniżej pokrótce omówiony zostanie ten wpływ, a także następstwa wystąpienia stanu pandemii COVID-19 dla należytego wykonywania umów.

Ogólne zasady wykonywania zobowiązań umownych

Przepisy Kodeksu cywilnego nie zawierają regulacji nakazujących stronom stosunku umownego podjęcia negocjacji celem zmodyfikowania jego treści na skutek wystąpienia nadzwyczajnych zdarzeń, takich, jak wystąpienie epidemii COVID-19. W praktyce kontraktowej stosowane są tzw. klauzule MAC (ang. Material Adverse Changes) czy MAE (ang. Material Advers Effect) uprawniające stronę (strony) umowy do odstąpienia od umowy w przypadku wystąpienia określonych zdarzeń, czy też obligujące strony do podjęcia w określonym terminie negocjacji celem zmiany warunków umowy tak, aby w zmodyfikowanej treści stosunku umownego został odzwierciedlony wpływ określonych zdarzeń na realizację obowiązków stron umowy.

W braku odmiennych zastrzeżeń w samej umowie, pewne uprawnienia stron umowy do żądania renegocjacji umowy można wywodzić z ogólnej zasady wykonywania zobowiązań umownych zawartej w art. 354 k.c.

Zgodnie z cyt. przepisem:

„Dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. W taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonywaniu zobowiązania wierzyciel.”

Powyższa zasada wykonywania zobowiązań umownych wynika z i uszczegółowia zasady współżycia społecznego, uczciwego postępowania w obrocie, a także ogólną zasadę lojalności kontraktowej stron. Powołując się na powyższą zasadę wykonywania zobowiązań umownych, uprawnione jest stwierdzenie, że strony powinny dążyć do zachowania łączącej je relacji kontraktowej, szczególnie w przypadku relacji długoterminowych. Działaniem zmierzającym do urzeczywistnienia powyższego jest np. podjęcie w dobrej wierze negocjacji celem trwałej lub czasowej zmiany warunków umowy w związku z wystąpieniem sytuacji nadzwyczajnej, jaką jest pandemia COVID-19.

Należy pamiętać, że również w przypadkach, kiedy wykonanie umowy przez jedną ze stron stanie się utrudnione, czy też nawet niemożliwe na skutek wystąpienia zdarzeń mających charakter siły wyższej, czy też nadzwyczajnej zmiany stosunków (o czym poniżej), z ogólnej zasady wykonywania zobowiązań umownych, w tym też z zasady lojalność kontraktowej stron, należy wywieść obowiązek np. niezwłocznego i wzajemnego informowania się stron umowy o wystąpieniu takich zdarzeń i ich ewentualnego wpływu na należyte wykonanie umowy.

Siła wyższa

Zgodnie z art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Tym samym odpowiedzialność dłużnika stosunku umownego za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, co do zasady, oparta jest na zasadzie winy. W stosunku umownym możliwe jest rozszerzenie tej odpowiedzialności (co często ma miejsce stosunkach między przedsiębiorcami) w ten sposób, że jedna lub wszystkie strony stosunku umownego odpowiadają względem siebie za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania na zasadzie ryzyka.

Wskazać należy, że według reżimu odpowiedzialności kontraktowej opartego na zasadzie ryzyka granicą odpowiedzialności jest wystąpienie zdarzeń określanych jako siła wyższa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2019 roku sygn. akt IV CSK 129/18 oraz z dnia 11 stycznia 2001 roku sygn. akt IV CKN 150/00). Innymi słowy, jeżeli wystąpienie zdarzenia określanego jako siła wyższa uniemożliwiło należyte (np. terminowe) wykonanie zobowiązania umownego przez dłużnika, to w takim wypadku dłużnik nie będzie ponosił za to odpowiedzialności.

Tak samo wystąpienie zdarzenia stanowiącego siłę wyższą, które uniemożliwiło wykonanie czy też spowodowało nienależyte wykonanie umowy, stanowić będzie okoliczność, za którą dłużnik nie ponosi winy, a więc wyłączy jego odpowiedzialność według reżimu odpowiedzialności kontraktowej opartego na winie.

Kodeks cywilny nie zawiera legalnej definicji „siły wyższej”. W nauce prawa definiuje się ją jako zdarzenie zewnętrzne w stosunku do ruchu przedsiębiorstwa, o charakterze nadzwyczajnym, przejawiającym się w nieznacznym stopniu prawdopodobieństwa jego wystąpienia oraz o charakterze przemożnym, charakteryzującym się niemożnością jego „opanowania” i zapobieżenia jego skutkom na istniejącym w danej chwili poziomie rozwoju wiedzy i techniki. W praktyce obrotu gospodarczego w zawieranych umowach często zamieszczane są postanowienia określające zdarzenia stanowiące siłę wyższą, wyłączające odpowiedzialność kontraktową stron umowy. Przeważnie w tego rodzaju klauzulach, obok wskazania okoliczności zbliżonych do formułowanych przez orzecznictwo, znajduje się również kazuistyczne wyliczenie zdarzeń rozumianych przez strony jako siła wyższa. W takim wyliczeniu często wprost wskazywane jest wystąpienie stanu epidemii na danym terytorium, czy też pandemii. Należy przy tym zwrócić uwagę na dodatkowe zobowiązania stron umowy wskazane w bardziej rozbudowanych klauzulach dotyczących siły wyższej. W szczególności mogą one określać zasady notyfikowania pozostałych stron stosunku umownego o wystąpieniu zdarzeń mających charakter siły wyższej.

Biorąc pod uwagę całokształt ograniczeń w normalnym funkcjonowaniu przedsiębiorstw związanych z pandemią COVID-19, w tym również wynikających z przedsięwziętych przez poszczególne państwa członkowskie i samą Unię Europejską (a także przez państwa trzecie) środków mających przeciwdziałać jej rozprzestrzenianiu, okoliczności te stanowią siłę wyższą.

Niemniej, podkreślenia wymaga, że samo wystąpienie stanu epidemii COVID-19 nie jest jeszcze równoznaczne z automatycznym zwolnieniem stron umowy z odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonywanie umowy. Zaznaczyć należy, że wyłączenie odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania umownego uzależnione będzie od wykazania, że to właśnie wystąpienie zdarzeń stanowiących siłę wyższą stanowiło jego przyczynę. W przypadku części działalności gospodarczych wykazanie takiego związku może nie nastręczać trudności – przykładowo ograniczenia w ich działalności mogą wynikać wprost z rozporządzeń i ustaw przyjmowanych przez ustawodawcę celem przeciwdziałania rozprzestrzeniania się epidemii COVID-19. W innych przypadkach związek ten może nie być już oczywisty. Z tych też przyczyn przedsiębiorca powinien na bieżąco dokumentować wszystkie okoliczności mające lub mogące mieć wpływ na wykonanie przez niego zobowiązania umownego, tak, aby ich źródło oraz wpływ na brak możliwości wykonania (należytego wykonania) określonego zobowiązania mógł zostać wykazany przed drugą stroną umowy. Tak samo ta strona umowy, która oczekuje na spełnienie określonego świadczenia z umowy, powinna wymagać od swojego kontrahenta, aby ten przedstawił odpowiednie dowody dokumentujące wpływ epidemii COVID-19 na wykonywanie przez niego umowy. Podkreślenia wymaga, że o ile stan epidemii COVID-19, który dotyka praktycznie większość państw na świecie, stanowi okoliczność zewnętrzną, niemożliwą czy też trudną do przewidzenia, a jej skutkom nie sposób zapobiec, to nie w każdym stosunku umownym sama ta okoliczność będzie miała taki sam wpływ na jego wykonywanie.

Podkreślić należy, że art. 355 § 2 k.c. nakazuje określać należytą staranność dłużnika w ramach wykonywanej przez niego działalności gospodarczej przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Tym samym od przedsiębiorcy należy wymagać więcej w stosunku umownym niż od innych uczestników obrotu gospodarczego. Powyższe wpływa na zakres odpowiedzialności dłużnika – przedsiębiorcy za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy.

Wygaśnięcie zobowiązania umownego na skutek następczej niemożliwości świadczenia

Jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa (art. 475 § 2 k.c.)

W przypadku umów wzajemnych, jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi, strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego, a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. (art. 495 § 1 k.c.).
Stosownie natomiast do art. 495 § 2 k.c.:

„Jeżeli świadczenie jednej ze stron stało się niemożliwe tylko częściowo, strona ta traci prawo do odpowiedniej części świadczenia wzajemnego. Jednakże druga strona może od umowy odstąpić, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez tę stronę cel umowy, wiadomy stronie, której świadczenie stało się częściowo niemożliwe.”

Wskazane przepisy regulują kwestię następczej niemożności świadczenia przez strony umowy. Jako zasadę przyjęto, że jeżeli następcza niemożność świadczenia wynika z okoliczności, za które obowiązana strona nie ponosi odpowiedzialności (a taka sytuacja może wystąpić w związku ze stanem epidemii COVID-19), zobowiązanie wygasa z mocy prawa.

Co do zasady stan uniemożliwiający wykonanie umowy musi mieć charakter trwały, a nie okresowy. W tym drugim przypadku okoliczności te spowodują jedynie opóźnienie w wykonaniu zobowiązania. Z tej też przyczyny sama epidemia COVID-19 może nie powodować całkowitego i trwałego uniemożliwienia wykonania wszystkich zobowiązań umownych. Jak zakładamy, stan ten będzie miał charakter przejściowy i po jakimś czasie ustanie, a co za tym idzie przywrócona zostanie możliwość świadczenia w stosunku umownym.

W przypadku jednak części umów, stan epidemii COVID-19 może skutkować wygaśnięciem zobowiązania. Taka sytuacja będzie miała miejsce, jeżeli świadczenie dłużnika po terminie utraci doniosłość dla wierzyciela albo wynikać będzie to z natury zobowiązania. Łatwo wyobrazić sobie powyższe np. w kontekście świadczenia w postaci dostawy palm wielkanocnych, które będzie mogło zostać wykonane dopiero po ustaniu stanu epidemii, a więc na długo po świętach wielkanocnych, czy też w kontekście organizacji przyjęć i imprez okolicznościowych, które z uwagi na wprowadzone zakazy nie mogą zostać zrealizowane, dopóki nie ustanie stan epidemii COVID-19.

W przypadku umów wzajemnych należy również pamiętać o tym, że jeżeli niemożliwe stanie się wykonanie przez dłużnika części zobowiązania umownego z przyczyn, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności, co do zasady wygaśnięcie zobowiązania dotyczyć będzie tylko tej części. W pozostałym zakresie umowa powinna nadal wiązać strony, chyba że częściowe świadczenie ze względu na naturę zobowiązania lub cel zobowiązania (wiadomy dłużnikowi) utraciłoby znaczenie. W takim przypadku wierzycielowi z mocy ustawy przysługuje prawo do odstąpienia od umowy.

Należy przy tym pamiętać, że w przypadku dłużnika powołującego się na wygaśnięcie zobowiązania z uwagi na następczą niemożność świadczenia, to na nim będzie spoczywał ciężar dowodu, że niemożność świadczenia powstała na skutek okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Analogicznie, w przypadku odstąpienia od umowy wzajemnej na podstawie regulacji ustawowej z art. 495 § 2 k.c., to strona podstępują od umowy będzie zobowiązana wykazać, że częściowe wykonanie zobowiązania przez drugą stronę utraciło dla niej znaczenie.

Rebus sic stantibus

Wyłomem od zasady, że umów należy dotrzymywać (łac. pacta sunt servanda), jest wprowadzona do Kodeksu cywilnego i wyrażona w art. 357(1) k.c. tzw. klauzula rebus sic stantibus, na podstawie której sąd może, w wyjątkowych okolicznościach, zaingerować w istniejący między stronami stosunek umowny.

Stosownie do cyt. przepisu:

„Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.”

Epidemia COVID-19, której skutkiem są znaczne utrudnienia w prowadzeniu działalności gospodarczej i zawodowej, może powodować nadzwyczajną zmianę stosunków, której strony umowy nie mogły przewidzieć.

Niemniej jednak konieczność sądowej ingerencji w treść stosunku umownego nastręcza określone niedogodności po stronie podmiotu, który zechce dochodzić ochrony prawnej na podstawie tej klauzuli.

Po pierwsze, konieczne jest wystąpienie do sądu z powództwem o ukształtowanie (czy też w szczególnych przypadkach o rozwiązanie) istniejącego między stronami stosunku umownego. Wyrok sądu rozpatrującego takie powództwo ma charakter konstytutywny, a więc ewentualna zmiana umowy łączącej strony (czy też jej rozwiązanie) nastąpi dopiero z dniem uprawomocnienia się takiego wyroku. Do tego momentu strony są zobowiązane do wykonywania umowy na zasadach dotychczasowych i niezmienionych.

Co do zasady wyrok zapadły w oparciu o art. 357(1) k.c. będzie mieć skutek na przyszłość (ex nunc). W przypadku, kiedy sąd postanowi rozwiązać umowę (a więc wtedy, kiedy okaże się niemożliwe jej utrzymanie w mocy), sąd może, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, orzekając o konsekwencjach rozwiązania umowy, określić skutek wsteczny wydanego wyroku (skutek ex tunc).

Po drugie, niestety stan epidemii COVID-19 praktycznie sparaliżował działalność sądów powszechnych, co ma dwie ważne konsekwencje. Rozpoznanie powództwa opartego na klauzuli rebus sic stantibus znacznie opóźni się. W obecnych warunkach (i) do czasu ustania epidemii stronie przeciwnej nie zostanie doręczony odpis pozwu, a także (ii) nie zostanie wyznaczona rozprawa w sprawie, której przeprowadzenie jest konieczne dla wydania orzeczenia. Druga konsekwencja wstrzymania działalności sądów jest jeszcze dalej idąca i właściwie skutkuje tym, że wystąpienie z powództwem opartym o klauzulę rebus sic stantibus w warunkach epidemii COVID-19 może (co najmniej w niektórych przypadkach) okazać się niecelowe.

Otóż sąd rozpoznający takie powództwo będzie musiał brać pod uwagę stan sprawy aktualny na chwilę zamknięcia rozprawy. Tym samym w praktyce ewentualny wyrok mógłby zapaść dopiero po ustaniu stanu epidemii, a więc już w warunkach, kiedy nadzwyczajna zmiana stosunków może zaniknąć, a stosunki powrócą do stanu sprzed epidemii COVID-19.

Paradoksalnie zatem stan epidemii COVID-19 jest zdarzeniem uzasadniającym ingerencję sądu w treść istniejącego stosunku umownego, niemniej jednak ingerencja ta nie może nastąpić (z przyczyn obiektywnych wynikających z ograniczenia funkcjonowania sądów powszechnych), a kiedy już ingerencja taka będzie mogła zostać dokonana przez sąd, mogą ustąpić jej przyczyny, tj. stosunki mogą powrócić do stanu sprzed nadzwyczajnej zmiany, co może skutkować oddaleniem wniesionego powództwa.

Orzecznictwo stoi na jednolitym stanowisku, że nie jest możliwe powołanie się na klauzulę rebus sic stantibus jako zarzutu podniesionego przez pozwanego dotkniętego nadzwyczajną zmianą stosunków w toku procesu. Innymi słowy, pozwany nie może skutecznie bronić się przed roszczeniem powoda z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania z umowy powołując się na klauzulę rebus sic stantibus. Żądanie, o którym mowa w art. 357(1) k.c. pozwany mógłby zgłosić jedynie w powództwie wzajemnym (przy czym trzeba mieć na uwadze, że nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego, która weszła w życie w listopadzie 2019 roku, wprowadziła zakaz wnoszenia powództw wzajemnych w postępowaniach w sprawach gospodarczych – art. 458(8) § 3 k.p.c.).

Przypisy:

[1] rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii (Dz. U. poz. 491 z późn. zm.), wydane na podstawie art. 46 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2019 r. poz. 1239 i 1495 oraz z 2020 r. poz. 284, 322 i 374)

Jakub Puciato

radca prawny
Associate

Tarcza antykryzysowa uchwalona – zmiany w kodeksie spółek handlowych

Tarcza antykryzysowa uchwalona – zmiany w kodeksie spółek handlowych

Czytaj: 6 min

współpraca: Agnieszka Soja – Partner, dr Jakub Górski – Partner

stan aktualny na dzień 03.04.2020 r., godz. 17:50 

Przyjęta w jej ostatecznym kształcie specustawa – tzw. tarcza antykryzysowa wprowadza szereg istotnych zmian do Kodeksu spółek handlowych, mających na celu ułatwienie funkcjonowania spółek kapitałowych w warunkach panującej epidemii COVID-19.

Już na wstępie należy jednak wskazać, że zmiany wprowadzone do Kodeksu spółek handlowego zostają wprowadzana na stałe i nie są ograniczone czasowo stanem epidemii COVID-19. Rozwiązania te przede wszystkim zmierzają do umożliwienia osobom wchodzącym w skład organów spółek handlowych działania za pomocą środków komunikowania się na odległość. Zasadnicza zmiana polega jednak na tym, że o ile w poprzednim stanie prawnym taka możliwość istniała, jeśli była przewidziana odpowiednimi postanowieniami umowy lub statutu spółki, to teraz ustawodawca odwrócił kolejność, a zatem odpowiednio zdalne działanie organów spółki jest dopuszczalne, chyba że postanowienia umowy lub statutu spółki stanowią inaczej. Poniżej prezentujemy omówienie najważniejszych zmian, wraz ze wskazaniem, jak te zmiany wpłyną na funkcjonowanie spółek handlowych w praktyce.

FUNKCJONOWANIE ZARZĄDÓW SPÓŁEK Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ORAZ SPÓŁEK AKCYJNYCH

Ustawodawca jako zasadę wprowadził możliwość odbywania i uczestniczenia przez członków zarządu w posiedzeniach zarządu przy wykorzystaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Przy wykorzystaniu takich środków, a także w trybie pisemnym mogą być ważnie podejmowane uchwały zarządów spółek kapitałowych.

Dodatkowo przewidziano możliwość oddawania głosu pod uchwałą przez członków zarządu na piśmie za pośrednictwem innego członka zarządu. Ta ostatnia zmiana jest analogiczna do mechanizmu istniejącego już wcześniej w przypadku rad nadzorczych. Głosowanie na piśmie za pośrednictwem innego członka zarządu polega na tym, że członek zarządu nieobecny na posiedzeniu, na podstawie przewidzianego w zawiadomieniu porządku obrad posiedzenia, upoważnia na piśmie wskazanego członka zarządu do wykonania w jego imieniu głosu na posiedzeniu, a tak wskazany członek zarządu działa jako posłaniec przekazując sformułowany już przed odbyciem posiedzenia głos nad daną uchwałą wskazaną w porządku obrad przedstawionym w zaproszeniu. Z tych przyczyn nie będzie dopuszczalne głosowanie w tym trybie nad uchwałami nieobjętymi porządkiem obrad wskazanym w zaproszeniu, a postawionymi na tym porządku już w toku posiedzenia. Wskazać również należy, że ewentualne zniekształcenie głosu oddanego za pośrednictwem posłańca – innego członka zarządu wskazanego przez członka nieobecnego – pozostanie bez wpływu na ważność uchwały podjętej na posiedzeniu. Wykluczyć należy możliwość wykonywania głosu w ten sposób w przedmiocie uchwał, dla których umowa lub statut spółki przewiduje konieczność przeprowadzenia głosowania tajnego.

Wszystkie te rozwiązania mogą być stosowane w spółkach, o ile umowa lub statut spółki ich wprost nie wyklucza. Oczywiście w praktyce przeważająca większość umów i statutów spółek handlowych takiego wyłączenia nie będzie zawierać.

Wprowadzone zmiany w zakresie funkcjonowania zarządów spółek kapitałowych są jednakowe dla spółek z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółek akcyjnych.

FUNKCJONOWANIE RAD NADZORCZYCH W SPÓŁKACH Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ORAZ SPÓŁKACH AKCYJNYCH

Analogiczne regulacje wprowadzono dla rad nadzorczych w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością oraz w spółkach akcyjnych. W posiedzeniach rad nadzorczych (obecnie jako zasada, a nie – tak jak dotychczas – tylko jeżeli umowa lub statut spółki tak stanowi) można uczestniczyć przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, a także poprzez oddanie przez członka rady nadzorczej głosu pod uchwałą na piśmie za pośrednictwem innego członka rady nadzorczej. Uchwała rady nadzorczej jest ważna, gdy wszyscy członkowie rady zostali powiadomieni o treści projektu uchwały oraz co najmniej połowa członków rady wzięła udział w podejmowaniu uchwały. Umowa spółki może przewidywać surowsze wymagania dotyczące podejmowania uchwał w tym trybie. Tym samym uchwała może zostać podjęta, przykładowo, kiedy co najmniej powołowych członków rady nadzorczej weźmie udział w głosowaniu na piśmie nad uchwałą i w wyniku tego głosowania zostanie stwierdzone, że za przyjęciem uchwały głosowała większość osób spośród uczestniczących, o ile wcześniej wszyscy członkowie rady zostaną zawiadomieni o treści projektu takiej uchwały. Uchylono również art. 222 § 5 k.s.h. (i analogiczną regulację art. 388 § 4 k.s.h. odnoszącą się do rad nadzorczych spółek akcyjnych), przewidujący bezwzględne wyłączenie możliwości podejmowania uchwał za pośrednictwem bezpośredniego porozumiewania się na odległość oraz w trybie pisemnym w sprawie wyborów przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady nadzorczej, powołania członka zarządu oraz odwołania i zawieszania w czynnościach tych osób.

Niemniej, wskazujemy, że jeżeli w statucie lub umowie spółki przewidziano wymóg podejmowania uchwał rady nadzorczej w określonych sprawach w głosowaniu tajnym, nadal nie będzie możliwe w takich przypadkach głosowanie na piśmie (z tej przyczyny, że w ten sposób wymóg zachowania tajności głosowania nie będzie mógł zostać dochowany).

Nowe sposoby uczestniczenia w posiedzeniach i wykonywania głosu na posiedzeniach rad nadzorczych znajdą odpowiednie zastosowanie również w stosunku do komisji rewizyjnych w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością.

ZGROMADZENIE WSPÓLNIKÓW W SPÓŁCE Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

Zgromadzenie wspólników może zostać odbyte również w ten sposób, że wspólnicy będą brali w nim udział za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej. Jest to również zasada na gruncie znowelizowanych przepisów Kodeksu spółek handlowych, którą może wyłączyć umowa spółki.

Celem odbycia zgromadzenie wspólników, w którym wspólnicy będą mieli możliwość uczestniczenia za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, musi ono zostać uprzednio zwołane w określonym terminie i miejscu. O możliwości uczestniczenia w zgromadzeniu wspólników przy wykorzystaniu środków komunikowania się na odległość zwołujący zgromadzeniu zawiadamia w zaproszeniu. Od zwołującego zależy, czy możliwość ta będzie istniała na zwoływanym zgromadzeniu.

W treści zawiadomień zwołujących zgromadzenie wspólników powinna zostać zawarta informacja o możliwości uczestniczenia w zgromadzeniu za pomocą środków komunikacji elektronicznej, a także informacje dotyczące sposobu korzystania z tego typu rozwiązań oraz sposobu, w jaki wspólnik będzie mógł wykonywać prawo głosu oraz złożyć ewentualny sprzeciw do uchwał objętych przedmiotem zgromadzenia. Wspólnicy powinni zostać również poinformowani o sposobie uwierzytelnienia ich tożsamości (ang. autentification) celem skorzystania ze środków komunikacji elektronicznej.

W kwestii samego zwoływania zgromadzenia przepisy nie uległy zmianie i zawiadomienia zwołujące nadal powinny zostać wysłane listem poleconym lub przesyłką kurierską do wspólników co najmniej na dwa tygodnie przed planowaną datą zgromadzenia, chyba że wspólnik w pisemnym oświadczeniu wskazał adres poczty elektronicznej i wyraził zgodę na otrzymywanie zawiadomień w ten sposób.

Uczestniczenie w zgromadzeniu wspólników za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej nie obejmuje zgromadzeń odbywających się bez formalnego zwołania (ad hoc) w trybie art. 240 k.s.h.

W przypadku zwołania zgromadzenia wspólników z jednoczesnym zawiadomieniem o możliwości uczestniczenia w nim za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej nie można wykluczyć ani zabronić wspólnikom możliwości osobistego uczestniczenia w takim zgromadzeniu. Również w przypadku odbycia zgromadzenia wspólników w ten sposób, że wspólnicy będą uczestniczyli w nim za pośrednictwem komunikacji elektronicznej, powinien z jego obrad zostać sporządzony protokół opatrzony podpisem co najmniej przewodniczącego z dołączoną listą obecności. W odniesieniu do osób uczestniczących w zgromadzeniu za pośrednictwem środków komunikacji na odległość na liście obecności powinna zostać złożona stosowna adnotacja o tym, że dana osoba w zgromadzeniu uczestniczyła.

Ustawodawca przewidział obowiązek przyjęcia przez radę nadzorczą spółki regulaminu uczestniczenia w zgromadzeniu wspólników przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej (w braku rady nadzorczej regulamin ten uchwala zgromadzenie wspólników, przy czym może to zrobić bez odbycia zgromadzenia, jeżeli wspólnicy reprezentujący bezwzględną większość głosów wyrażą na piśmie zgodę na treść tego regulaminu). Z tego względu regulamin ten powinien zostać przyjęty przed dniem wysłania zawiadomień o zwołaniu zgromadzenia.

Porozumiewanie się wspólników przy użyciu środków komunikacji elektronicznej musi odbywać się w czasie rzeczywistym. Musi zostać zapewnione bezpieczeństwo tej komunikacji (np. przed nieautoryzowanym dostępem czy przechwyceniem danych przekazywanych za pośrednictwem systemu komputerowego). Musi zostać również zapewniona możliwość zweryfikowania tożsamości osób uczestniczących w ten sposób w zgromadzeniu wspólników. Zwrócić również należy uwagę na to, że wybrana metoda komunikacji elektronicznej musi mieć funkcjonalność zapewniającą możliwość przeprowadzenia głosowania tajnego (nad uchwałami w sprawach osobowych). Może okazać się również konieczne, aby system pozwalał na wyłączenie wspólnika od głosowania (np. jeżeli wspólnik powinien się wyłączyć od głosowania w sprawach wskazanych w art. 244 k.s.h.).

WALNE ZGROMADZENIA AKCJONARIUSZY SPÓŁEK AKCYJNYCH

Analogiczne zmiany wprowadzono również odnośnie do zasad odbywania walnych zgromadzeń akcjonariuszy spółek akcyjnych. Również i w tym przypadku jako zasadę wprowadzono możliwość udziału w walnym zgromadzeniu za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej (chyba, że statut stanowi inaczej). O możliwości uczestniczenia w ten sposób w walnym zgromadzeniu decyduje zwołujący. Na radzie nadzorczej spółki akcyjnej również ciąży taki sam jak w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością obowiązek uchwalenia regulaminu uczestniczenia w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.

Spółka publiczna zapewnia transmisję obrad walnego zgromadzenia w czasie rzeczywistym. Nie narusza to obowiązków informacyjnych określonych w przepisach o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych.

Zwracamy uwagę, że nowe przepisy art. 4065 § 5 – § 7 k.s.h. (dotyczące potwierdzeń głosów oddanych za pośrednictwem środków porozumienia się na odległość) wejdą w życie dopiero z dniem z dniem 3 września 2020 r.

PODEJMOWANIE UCHWAŁ W TRYBIE PISEMNYM PRZY WYKORZYSTANIU ELEKTRONICZNEGO PODPISU

Zgodnie z art. 78[1] Kodeksu cywilnego do zachowania elektronicznej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci elektronicznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Jednocześnie oświadczenie woli złożone w formie elektronicznej jest równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej.

Mając na uwadze powyższy przepis podjęcie uchwały w trybie pisemnym przy wykorzystaniu kwalifikowanego podpisu elektronicznego będzie co do zasady skuteczne. Problem, jaki pojawia się przy wykorzystaniu takiej formy, dotyczy przedmiotu podejmowanych uchwał. O ile bowiem w odniesieniu do uchwał dotyczących kwestii wewnętrznych spółki taka forma nie powinna powodować żadnych problemów, tak w odniesieniu do uchwał, odnośnie do których głosowanie pisemne jest wyłączone lub które miałyby obejmować sprawy, podlegające np. ujawnieniu w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego – taka forma uniemożliwi złożenie stosownych wniosków do Krajowego Rejestru Sądowego. Pamiętać bowiem należy, że obecnie wnioski o zmianę danych w KRS można składać w formie elektronicznej jedynie dla spółek założonych przez Internet (poprzez dedykowany system S24).

Obowiązek składania wniosków elektronicznie wejdzie w życie dopiero od dnia 1 marca 2021 roku. W konsekwencji obecnie składanie tego typu wniosków (prócz wniosków dot. sprawozdań finansowych) może nastąpić jedynie w formie tradycyjnej. Przy podjęciu uchwały w formie pisemnej (podejmowanej w trybie obiegowym poprzez złożenie podpisów przez wszystkich wspólników pod uchwałą) przy wykorzystaniu elektronicznego podpisu, nie będzie możliwe dołączenie wymaganych dokumentów do wniosku, jako że wydruk dokumentu elektronicznego opatrzonego kwalifikowanym podpisem jest jedynie wizualizacją takiego dokument i nie jest równoznaczny z samym dokumentem opatrzonym kwalifikowanym podpisem elektronicznym.

Jakub Puciato

radca prawny
Associate

test

Pin It on Pinterest