Czytaj: 13 min

Niedawno pisaliśmy o projekcie ustawy przewidującym dodatkowe uprawnienie dla inwestorów indywidualnych, którzy mają zyskać prawo do pozywania instytucji finansowych przed sądy właściwe dla ich miejsca zamieszkania (a nie dla siedziby takiej instytucji). Przepisy te nie zostały jeszcze uchwalone, a tymczasem inna – procedowana równolegle – nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego [1], która dotyka zagadnienia właściwości miejscowej sądów w kontekście odpowiedzialności cywilnej instytucji finansowych, ma szansę zacząć obowiązywać już w najbliższych tygodniach.

Kredytobiorcy chcący podważyć swoją umowę powiązaną z walutą obcą, będą musieli składać pozwy do sądu, w okręgu którego mają miejsce zamieszkania. Kredytobiorcy zamieszkali poza lewobrzeżną Warszawą i okolicznymi miejscowościami [2] utracą tym samym możliwość wnoszenia pozwu do Sądu Okręgowego w Warszawie, w którym funkcjonuje tzw. Wydział Frankowy.

Zważywszy, że praktyka wypracowana na gruncie tzw. „spraw frankowych” ma nierzadko istotne przełożenie na innego rodzaju sprawy wytaczane przeciwko instytucjom finansowym, o istocie projektowanej zmiany i jej potencjalnych skutkach opowiedzą mec. Magdalena Hudyma i mec. Szymon Jelonek z zespołu Financial Litigation, zajmującego się obsługą tych instytucji w sporach z ich klientami.

Właściwość miejscowa sądu, tzw. Wydział Frankowy i obecna praktyka

Każdy pozew w sprawie cywilnej powinien zostać skierowany do sądu właściwego rzeczowo, miejscowo i funkcjonalnie. Przepisy art. 27 § 1 oraz 30 k.p.c. wprowadzają ogólną zasadę, zgodnie z którą powództwo wytacza się przed sąd, w którego okręgu pozwany ma miejsce zamieszkania albo siedzibę. Jako uzasadnienie dla wyznaczania właściwości sądu według lokalizacji pozwanego wymienia się zasadę równości stron postępowania [3] lub słuszności. Dzięki takiej regulacji wzmocnieniu ulega bowiem sytuacja pozwanego, który staje się stroną postępowania na skutek czynności podjętej przez powoda, a w przypadku kwestionowania jego roszczenia jest zmuszony podjąć obronę [4]. Bez wątpienia procesowanie się w miejscu odległym od własnego miejsca zamieszkania lub siedziby jest przy tym kosztowniejsze [5].

Kodeks postępowania cywilnego przewiduje także kilkanaście odstępstw od powyższej zasady, z których część stwarza dodatkowe możliwości dla powoda (jak przepisy od art. 32 do 37(2) k.p.c.), a część wyłącza uprawnienie powoda do wniesienia pozwu na zasadach ogólnych, wprowadzając obligatoryjną właściwość sądu wskazanego w odpowiednich przepisach (jak przepisy od art. 38 do 42 k.p.c.).

Obecnie w przypadku pozwów kredytobiorców kierowanych przeciwko bankom w tzw. sprawach frankowych zastosowanie znajduje opisana powyżej zasada ogólna z art. 27 § 1 w zw. z art. 30 k.p.c. (wniesienie pozwu przed sąd właściwy dla pozwanego) oraz fakultatywny dla powoda art. 37(2) k.p.c., pozwalający wnieść powództwo o roszczenie wynikające z czynności bankowej przeciwko bankowi lub jego następcom prawnym przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania albo siedziby powoda. W praktyce powodowie – pomimo możliwości złożenia pozwu w sądzie właściwym dla swojego miejsca zamieszkania – w większości przypadków decydują się na skierowanie sprawy do Sądu Okręgowego w Warszawie z uwagi na znaną im linię orzeczniczą tego sądu oraz możliwość przewidzenia rozstrzygnięcia u konkretnego sędziego. Działania kredytobiorców w tym zakresie stanowiły swego rodzaju przykład zjawiska nazywanego forum shopping, które polegało w tym wypadku na poszukiwaniu najbardziej przychylnego sądu dla rozstrzygnięcia ich sporu z bankiem, nawet kosztem dłuższego oczekiwania na prawomocny wyrok.

O ile przez kilka lat sprawy te pozostawały rozproszone po różnych Wydziałach ww. Sądu, o tyle w 2021 r. powołano w nim XXVIII Wydział Cywilny, zwany „Wydziałem Frankowym”, którego zakres działania oznaczono jako „Rozpoznawanie spraw cywilnych dotyczących umów kredytu denominowanego lub indeksowanego do walut obcych” [6]. Od tego czasu nowe sprawy kierowane przeciwko bankom trafiały właśnie do tego Wydziału. Wydawanie postanowień o zabezpieczeniu – stanowiących wyraz oryginalnej, właściwej prawie wyłącznie dla tego Wydziału wykładni „interesu w udzieleniu zabezpieczenia” – spotęgowały napływ pozwów kredytobiorców, którzy już wcześniej chętnie wybierali stołeczny sąd.

Utworzenie tzw. Wydziału Frankowego w zamyśle ustawodawcy miało sprzyjać sprawności rozstrzygania tego rodzaju spraw. Szybko jednak okazało się, że ich napływ jest zbyt duży. Dość powiedzieć, że o ile np. w 2018 r. do sądów powszechnych wpłynęło ok. 8.000 pozwów frankowych, to w 2020 r. było ich już niemal 38.000, a w 2021 r., kiedy zaczął funkcjonować tzw. Wydział Frankowy, przeszło 63.000; z kolei w I półroczu 2022 r. wpływ takich spraw do sądów wynosił niemal 31.000 [7]. Do samego Wydziału Frankowego – jak wynika ze słów jego przewodniczącego – wpłynęło ich łącznie około 40.000 [8]. Przekłada się to na długi czas oczekiwania na rozstrzygnięcie sądu (obecnie w niektórych sprawach pierwsze rozprawy są wyznaczane nawet na 2025 r.). Ponadto – co dotkliwe szczególnie z perspektywy pozywanych instytucji – powoduje to coraz częstsze pomijanie szczególnych okoliczności konkretnych spraw czy też świadków zgłaszanych przez banki na rzecz przyspieszenia procedowania i ujednolicania orzecznictwa.

Projektowana zmiana

Dostrzegając te problemy, ustawodawca (już na etapie prac sejmowych) dodał do projektu ustawy z dnia 26 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (dalej jako „Nowelizacja”), która zawiera szereg innych rozwiązań, niedotyczących omawianego zagadnienia, przepis art. 18 o następującej treści:

Art. 18.
1. W okresie 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszego przepisu powództwo konsumenta o roszczenie związane z zawarciem umowy kredytu waloryzowanego, denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska, w tym o ustalenie istnienia lub nieistnienia wynikającego z niej stosunku prawnego, o ustalenie bezskuteczności postanowień tej umowy lub o zwrot świadczeń związanych z jej zawarciem, wytacza się wyłącznie przed sąd, w którego okręgu powód ma miejsce zamieszkania.
2. Przelew wierzytelności związanej z zawarciem umowy, o której mowa w ust. 1, nie wpływa na właściwość sądu określoną w tym przepisie. Pozew zawiera oznaczenie miejsca zamieszkania konsumenta.

Istota tego przepisu sprowadza się do nakazania kredytobiorcom, którzy są konsumentami i chcą podważyć zawarte umowy kredytowe, powiązane z walutą obcą, kierowania pozwów wyłącznie do sądów, w okręgu których mieszkają. Jest to zatem przepis ustanawiający właściwość wyłączną, uniemożliwiający powodom-konsumentom korzystanie z zasady ogólnej, o której mowa w art. 27 § 1 oraz 30 k.p.c. Warto przy tym zawrócić uwagę, że naruszenie właściwość wyłącznej prowadzi do przekazania sprawy do sądu właściwego na podstawie art. 200 § 1(1) i § 1(4) k.p.c. – czynności te w praktyce opóźniają merytoryczne rozpoznanie sprawy nawet o kilka miesięcy.

Innymi słowy, po wejściu w życie omawianego przepisu kredytobiorcy z całej Polski nie będą mogli już kierować pozwów do tzw. Wydziału Frankowego, jeśli ich miejsce zamieszkania leży poza właściwością miejscową Sądu Okręgowego w Warszawie (czyli poza lewobrzeżną Warszawą, Grodziskiem Mazowieckim, Pruszkowem i Piasecznem). Tzw. sprawy frankowe zostaną zatem rozproszone przede wszystkim po czterdziestu ośmiu działających w Polsce sądach okręgowych (z racji wartości przedmiotu sporu funkcjonalnie właściwy w przeważającej liczbie przypadków dla rozpoznania tego typu roszczeń jest właśnie sąd okręgowy). Zasady wnoszenia pozwów przez kredytobiorców niebędących konsumentami pozostaną bez zmian.

Projektowaną zmianę należy odczytywać również w kontekście wprowadzenia w Nowelizacji nowego postępowania odrębnego – postępowania z udziałem konsumentów, które ma znaleźć zastosowanie do spraw o roszczenia konsumentów przeciwko przedsiębiorcy oraz o roszczenia przedsiębiorcy przeciwko konsumentom (art. 458(14) – 458(16) k.p.c.), o którym wkrótce napiszemy na naszym blogu. Zgodnie z projektowanym art. 458(14) § 4 k.p.c., w sprawach rozpoznawanych według przepisów o postępowaniu odrębnym, konsument może wytoczyć powództwo również przed sąd właściwy dla miejsca swojego zamieszkania; nie dotyczy to jednak spraw, w których właściwość sądu jest wyłączna. Zgodnie z Nowelizacją, każdy konsument będzie miał zatem prawo do wyboru sądu, w którym złoży pozew, zaś konsumenci składający pozew o roszczenia związane z zawarciem umowy kredytu waloryzowanego, denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska będą zobligowani do wniesienia pozwu wyłącznie przed sąd, w którego okręgu mają miejsce zamieszkania.

Proces legislacyjny Nowelizacji jest na końcowym etapie – w dniu 10 marca 2023 r. Nowelizacja została skierowana do podpisu przez Prezydenta RP. Zgodnie z art. 30 pkt 2) Nowelizacji, omawiany w niniejszym artykule przepis ma wejść w życie już 14 dni od dnia ogłoszenia, jest zatem możliwe, że zacznie obowiązywać już na przełomie marca i kwietnia bieżącego roku.

Czas obowiązywania projektowanej zmiany i kontrowersje natury legislacyjnej

Na wstępie rozważań o potencjalnych skutkach i ryzykach związanych z Nowelizacją, należy zwrócić uwagę na nietypową konstrukcję legislacyjną zastosowaną w omawianym przypadku. Otóż art. 18 Nowelizacji nie zmienia przepisów Kodeksu postępowania cywilnego sensu stricto (tzn. nie dochodzi do wprowadzenia nowej treści zmienianej Nowelizacją ustawy np. poprzez dodanie do katalogu podstaw właściwości wyłącznej nowego przepisu), choć wprowadza bardzo istotne odstępstwo od podstawowych zasad postępowania cywilnego. Przepis ten ma zatem charakter epizodyczny (por. rozdział 4A Zasad techniki prawodawczej [9]), którego zastosowanie określono jedynie na 5 lat od dnia wejścia w życie ustawy. Nie jest przy tym jasne, dlaczego akurat taki okres wybrał ustawodawca. Czy przewiduje, a jeśli tak, to na jakiej podstawie, że w ciągu 5 lat spory te wygasną? Czy też w ciągu 5 lat tzw. Wydział Frankowy rozstrzygnie zawisłe przed nim aktualnie sprawy i po 5 latach powrócimy do statusu quo ante?

To stosunkowo rzadko stosowana konstrukcja prawna, na której wyjątkowość wskazał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 19 grudnia 2012 r., sygn. akt K 9/12, podkreślając, że „regulacje epizodyczne (incydentalne) mogą być stanowione, gdy nie ma innych, mniej uciążliwych środków do osiągnięcia określonych celów” oraz że czasowe odstąpienie od przyjętych w przepisach zasad:

  1. było usprawiedliwione szczególnymi okolicznościami,
  2. stanowiło najmniej uciążliwy środek do osiągnięcia zamierzonego celu,
  3. znajdowało uzasadnienie ze względu na zasady, normy i wartości konstytucyjne.

Trudno stwierdzić, jakie wartości konstytucyjne stały za taką potrzebą regulacji, wyróżniającą pozycję kredytobiorców frankowych, przy jednoczesnym wywołaniu istotnej uciążliwości dla pozwanych, broniących się przed ich zarzutami. Z uwagi na fakt, że komentowany przepis został dodany na etapie prac sejmowych nad projektem, uzasadnienie projektu Nowelizacji nie przynosi odpowiedzi na pytanie o ratio legis omawianego rozwiązania. W trakcie prezentacji poprawki do Nowelizacji, wskazano na prawo do rozpoznania sprawy bez zbędnej zwłoki i potencjalną odpowiedzialność Skarbu Państwa z tego tytułu [10]. W ocenie autorów takie uzasadnienie nie może być uznane za wystarczające z szeregu przyczyn. Po pierwsze, ustawodawca dysponuje szeregiem środków pozwalających na realizację prawa do rozpoznania sprawy bez zbędnej zwłoki, które nie byłyby wprowadzane kosztem jednej ze strony postępowania (banków). Po drugie, wprowadzana zmiana odnosi się tylko do jednego sądu, a nawet jednego wydziału – o czym szerzej w dalszej części publikacji, gdzie odwołano się do przebiegu posiedzenia podkomisji sejmowej. Co więcej, trudno bezkrytycznie przyjąć, że usprawiedliwionymi, szczególnymi okolicznościami jest ciąg zdarzeń, który de facto doprowadził do przyjęcia rozwiązań z art. 18 Nowelizacji, tj.:

  1. brak kompleksowej regulacji dotyczącej problematyki tzw. kredytów frankowych i związane z tym liczne postępowania sądowe,
  2. wprowadzenie szczególnego rozwiązania do Kodeksu postępowania cywilnego w listopadzie 2019 r. w postaci art. 37(2) k.p.c., co doprowadziło do kierowania dużej liczby spraw do Sądu Okręgowego w Warszawie przez kredytobiorców z całej Polski,
  3. utworzenie tzw. Wydziału Frankowego w 2021 r. w tym Sądzie, który miał wyspecjalizować się w tego typu sprawach i „rozładować” kolejkę spraw czekających na rozstrzygniecie, a także uwolnić pozostałe wydziały i inne sądy od konieczności prowadzenia tzw. spraw frankowych, z czym jednak sobie nie poradził.

Ponadto wątpliwości może budzić posłużenie się w komentowanym artykule pojęciami kredytu waloryzowanego, denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska. Kwalifikacja prawna poszczególnych typów umów kredytów wyrażonych w walucie obcej lub powiązanych z tą walutą, występujących w obrocie, stanowi jeden z wątków sporów z konsumentami. Ustawodawca w części posłużył się co prawda pojęciami używanymi już w art. 69 ust. 3 Prawa bankowego (w zakresie umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska), niemniej pojęcie kredytu waloryzowanego, choć pojawia się w uzasadnieniach wyroków sądowych, nie jest pojęciem ustawowym. W praktyce wykładnia projektowanej zmiany może zatem powodować wątpliwości co do kwalifikacji poszczególnych umów będących przedmiotem sporu, które mogą być rozstrzygane w drodze zażalenia na ewentualne przekazanie sprawy sądowi równorzędnemu (art. 394 § 1 pkt 4 k.p.c.).

Wątpliwości (rozstrzygane – jak okazuje się w praktyce – rozszerzająco) w zakresie aparatu pojęciowego pojawiły się już zresztą na gruncie wskazywanego wcześniej zakresu działania tzw. Wydziału Frankowego, oznaczonego jako „Rozpoznawanie spraw cywilnych dotyczących umów kredytu denominowanego lub indeksowanego do walut obcych”. Dzieląc się doświadczeniami zebranymi przez zespół Financial Litigation kancelarii, warto wskazać na kilka przypadków, które są rozstrzygane w ww. Wydziale, choć nie ma do tego podstaw:

  1. sprawy dotyczące kredytów walutowych, które nie są tożsame z kredytami denominowanymi i indeksowanymi,
  2. sprawy dotyczące roszczeń banków, pochodnych względem uznania umowy kredytu za nieważną – o zwrot wypłaconego kapitału oraz kosztu korzystania z niego (skoro bowiem umowa jest nieważna, a zatem traktuje się ją jako niebyłą, to sprawa, której przedmiotem są ww. roszczenia, nie dotyczy umowy sensu stricto),
  3. sprawy przeciwko bankom, w których inwestorzy indywidualni dochodzą roszczeń związanych ze stratami poniesionymi w związku z przebiegiem inwestycji w określone instrumenty finansowe, niezwiązane jakkolwiek z instytucją kredytu oprócz tego, że w ich zbyciu brał udział bank.

W powyższym kontekście nasuwa się pytanie, jak sądy podejdą do sporów na gruncie spraw dotyczących kredytów złotowych, których oprocentowanie oparte jest o wskaźnik WIBOR (z którymi to sprawami zespół Financial Litigation w SPCG ma już pierwsze doświadczenia). Projektowany przepis nie obejmuje tego rodzaju postępowań (kredyt złotowy nie jest bowiem oczywiście kredytem „waloryzowanym, denominowanym lub indeksowanym do waluty innej niż waluta polska”), równocześnie jednak zakres działania tzw. Wydziału Frankowego nie obejmuje wymienionych wyżej spraw, które mimo to trafiają właśnie do niego. Niemniej, zakres działania tego Wydziału nie został określony przepisem ustawy, w przeciwieństwie do omawianych zmian wprowadzanych na mocy Nowelizacji, w praktyce jest więc traktowany w liberalny sposób (z punktu widzenia decyzji o skierowaniu sprawy do konkretnego wydziału). Tego rodzaju podejście nie może znajdować zastosowania w odniesieniu do przepisów ustawowych, szczególnie proceduralnych, choćby miały charakter epizodyczny. Innymi słowy, kredytobiorcy złotowi, chcący podważyć swoje umowy, będą mieli szersze możliwości niż kredytobiorcy frankowi – będą bowiem mogli kierować pozew zarówno do sądu właściwego dla miejsca swojego zamieszkania, jak i siedziby banku. Drugą opcję ustawodawca odbiera tzw. Frankowiczom, wprowadzając omawianą Nowelizację.

Co ciekawe, przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości, prezentujący uzasadnienie omawianego przepisu w trakcie posiedzenia podkomisji sejmowej, wskazał, że „Idea jest taka, żeby na ten czas określony wprowadzić rozwiązanie stosunkowo korzystne dla samych konsumentów, ponieważ będą mogli… czy będą musieli wytaczać powództwa przed sądem właściwym dla swojego miejsca zamieszkania, więc będą mieli siłą rzeczy bliżej do tego sądu” [wyr. wł.] [11].

Wpływ projektowanej zmiany na przebieg „spraw frankowych” i rozprawy zdalne

Z perspektywy banków i ich pełnomocników procesowych pierwszym następstwem projektowanej zmiany może okazać się konieczność poświęcenia większej ilości czasu na obsługę sprawy z uwagi na potrzebę dojazdu do siedzib sądów rozsianych po całej Polsce, co w zależności od przyjętego modelu rozliczeń może mieć wpływ także na zwiększenie kosztów obsługi prawnej. Na ten aspekt skutków regulacji właściwości miejscowej sądu w kontekście postępowania odrębnego w sprawach konsumenckich zwracał uwagę m.in. Związek Banków Polskich w opinii do projektu Nowelizacji [12]. W obecnym stanie prawnym remedium na uniknięcie tego rodzaju skutków projektowanej zmiany to składanie wniosków o przeprowadzenie rozprawy zdalnej, tj. rozprawy przeprowadzanej przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie ich na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, a to na podstawie art. 15zzs(1) ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz. U. z 2020 roku, poz. 1842 ze zm., dalej jako: „Ustawa w związku z COVID-19”).

Niemniej, na obecnym etapie trudno przewidzieć, przez jaki czas strony postępowania cywilnego będą miały taka możliwość. Zgodnie bowiem z art. 15 zzs(1) ust. 1 pkt 1 Ustawy w związku z COVID-19, rozprawy zdalne na podstawie tego przepisu mogą być przeprowadzane „w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich”. W obecnym stanie prawnym, przy ściśle literalnej wykładni art. 15 zzs(1) ust. 1 pkt 1 (tj. przy uznaniu, że pojęcie „ostatniego z nich” dotyczy stanu epidemii jako ostatniego z wymienionych w przepisie), rozprawy zdalne mogą być zatem przeprowadzane jedynie do dnia 16 maja 2023 r. (stan epidemii został bowiem odwołany od dnia 16 maja 2022 r. na mocy Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 12 maja 2022 r. – Dz.U. z 2022 r. poz. 1027), co sygnalizują już niektórzy sędziowie. W odpowiedzi na ten problem, Nowelizacja wprowadza do art. 15 zzs(1) ust. 1 pkt 1 Ustawy w związku z COVID-19 korektę, zgodnie z którą rozprawy zdalne na podstawie art. 15 zzs(1) ust. 1 pkt 1 mogą być zarządzane „w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania tego z nich, który obowiązywał jako ostatni” [wyr. wł.]. W chwili powstawania niniejszego artykułu stan zagrożenia epidemicznego został wydłużony do dnia 31 marca 2023 r.

Zakładając zatem, że: (i) ustawodawca nie zdecyduje się na kolejne wydłużenie stanu zagrożenia epidemicznego; (ii) Nowelizacja wejdzie w życie w aktualnym brzmieniu, możliwość przeprowadzania rozpraw zdalnych będzie istniała do 31 marca 2024 r. Pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu ustawodawca zdecyduje się wprowadzić na stałe do k.p.c. możliwość przeprowadzania rozpraw zdalnych, niezależnie od przesłanki ochrony zdrowia publicznego, co pozwoliłoby zminimalizować z perspektywy banków skutki zmiany właściwości miejscowej sądowej.

Projektowana zmiana może również spowodować zwiększenie tempa rozpoznawania „spraw frankowych” w Warszawie. Obecnie na wydłużenie czasu rozpoznawania tych spraw w stołecznych sądach – w tym zwłaszcza w „Wydziale Frankowym” – wpływa ich duża liczba przypadająca na jednego sędziego. To właśnie wola jak najszybszego „uwolnienia” ww. Wydziału od konieczności rozpoznawania spraw spoza Warszawy przyświecała autorom poprawki zgłoszonej do Nowelizacji w postaci omawianego artykułu. Jak wskazał zastępca dyrektora Departamentu Legislacyjnego Prawa Cywilnego Ministerstwa Sprawiedliwości, prezentujący przedmiotową poprawkę w trakcie posiedzenia podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa cywilnego w dniu 5 grudnia 2022 r.: „Miałyby służyć rozładowaniu katastrofalnej sytuacji, jaka w chwili obecnej ma miejsce w Sądzie Okręgowym w Warszawie, ponieważ znaczna część roszczeń z tytułu zawartych umów frankowych adresowana jest do XXVIII Wydziału Cywilnego (…), gdzie w ciągu ostatniego półtora roku wpłynęło 40.000 spraw, przy czym w Wydziale tym pracuje kilkunastu sędziów i obciążenie sędziów to jest 1.800 spraw na osobę, to jest absolutnie niewykonalne prowadzenie takiego referatu, bo sędzia jest w stanie wydać może 20, może 30, może czasem – jak sprawy jednorodne – 40 wyroków, ale nie więcej, więc są to ilości, które po prostu nie mogą być obsługiwane (…). Też pozwoli to na osiągniecie efektu w postaci rozproszenia tych spraw, ponieważ też z pewnych informacji wynika, że 66% spraw, które trafiają do Sądu Okręgowego w Warszawie to są sprawy, w których powodowie mają miejsce zamieszkania poza Warszawą, w związku z czym pozwoliłoby to nieco na rozładowanie tego Sądu, przyspieszenie procedur i tym samym wyjście z tego problemu, który nam obecnie na gruncie tego co się dzieje w tych tzw. sprawach frankowych narasta.” [wyr. wł.] [13].

Należy przy tym zwrócić uwagę, że choć liczba udzielonych kredytów we frankach szwajcarskich jest zamknięta, to z szerszej perspektywy wymiar sprawiedliwości musi również przygotować się na zwiększoną liczbę postępowań sądowych z udziałem klientów instytucji finansowych z uwagi na podniesienie się u nich świadomości możliwości dochodzenia swoich praw, na co niebagatelny wpływ mają właśnie „sprawy frankowe”.

Projektowana zmiana otwiera również możliwość łączenia do wspólnego rozpoznania spraw z powództwa kredytobiorców ze sprawami o zwrot kapitału i kosztu za jego korzystanie z powództwa banków (które to sprawy wytaczane są według zasady ogólnej, tj. przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania pozwanego – ten sam, który stanie się wyłącznie właściwy na mocy Nowelizacji także dla ww. spraw przeciwko bankom). Zgodnie bowiem z art. 219 k.p.c., „Sąd może zarządzić połączenie kilku oddzielnych spraw toczących się przed nim w celu ich łącznego rozpoznania lub także rozstrzygnięcia, jeśli są one ze sobą w związku lub mogły być objęte jednym pozwem”. Związek w rozumieniu tego przepisu zachodzi m.in., gdy rozstrzygnięcie jednej ze spraw ma wpływ na rozstrzygnięcie innej, która to zależność bez wątpienia zachodzi w przypadku powództw kredytobiorców i roszczeń restytucyjnych banków. Choć w praktyce sądy niechętnie korzystają z instrumentu przewidzianego w art. 219 k.p.c., być może sprawy frankowe skłonią sędziów do szerszego korzystania z tego rozwiązania celem usprawnienia rozpoznawania spraw.

Podsumowanie

Komentowana zmiana jest kolejnym przykładem stosowania szczególnych rozwiązań w ramach postępowania cywilnego w odniesieniu do konsumentów będących stronami umów kredytów wyrażonych w walutach obcych lub powiązanych z tymi walutami, które przekładają się na wzmocnienie pozycji procesowej powoda planującego dochodzenie roszczeń od banku. Dość przypomnieć, że ustawodawca znacznie ułatwił konsumentom (i osobom fizycznym prowadzącym gospodarstwo rodzinne) dochodzenie roszczeń wynikających z czynności bankowych, ograniczając opłatę od pozwu do maksymalnej wysokości 1000 zł, podczas gdy konsumenci dochodzący od przedsiębiorców innego typu roszczeń wnoszą opłaty na zasadach ogólnych (o zagadnieniach z tym związanych pisaliśmy tutaj). Preferencyjne traktowanie konsumentów w zakresie wymogów fiskalnych zachęciło klientów banków do prób kwestionowania zawartych umów kredytów walutowych, co spowodowało dużą liczbę tego typu spraw rozpoznawanych aktualnie przez sądy powszechne.

Kolejnym przykładem takiej kazuistycznej regulacji jest wprowadzane rozwiązanie, zgodnie z którym powództwo konsumenta o „roszczenie związane z zawarciem umowy kredytu waloryzowanego, denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska”, wytacza się wyłącznie przed sąd, w którego okręgu powód ma miejsce zamieszkania. Choć wydaje się mieć ono na celu przede wszystkim dobro wymiaru sprawiedliwości, gdyż konsumenci – zastępowani w postępowaniach przez profesjonalnych pełnomocników – świadomie decydują się na wybór właściwości miejscowej Sądu Okręgowego w Warszawie i tzw. Wydziału Frankowego, również i ono prowadzi do utrudnienia prowadzenia spraw sądowych przez banki.

Przypisy:

[1] Projekt ustawy jest dostępny na stronie: https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2650.

[2] Precyzując, właściwość Sądu Okręgowego w Warszawie obejmuje obszar właściwości sądów rejonowych dla Warszawy-Mokotowa, Warszawy-Śródmieścia, Warszawy-Woli, Warszawy-Żoliborza, dla m. st. Warszawy w Warszawie dla dzielnic: Ochota, Ursus i Włochy oraz w Grodzisku Mazowieckim, Pruszkowie, Piasecznie.

[3] A. Góra-Błaszczykowska, „Zasada równości stron w procesie cywilnym”, Warszawa 2008, s. 323.

[4] T. Wiśniewski, J. Klimkowicz, „Komentarz do art. 27 k.p.c.” [w:] „Kodeks postępowania cywilnego”, red. H. Dolecki, T. Wiśniewski, Warszawa 2013, s. 166, pkt 4.

[5] R. M. Sarbiński, „Właściwość przemienna w sprawach o roszczenia odszkodowawcze z tytułu naruszenia autorskich praw majątkowych” [w:] „Oblicza prawa cywilnego. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi Janowi Błeszyńskiemu”, red. K. Szczepanowska-Kozłowska, Warszawa 2013, s. 433.

[6] Por. https://bip.warszawa.so.gov.pl/artykul/1925/7407/xxviii-wydzial-cywilny.

[7] Dane pozyskane z Ministerstwa Sprawiedliwości w trybie dostępu do informacji publicznej.

[8] Por. https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/jaki-sad-zajmie-sie-pozwem-frankowicza-zmiana-w-procedurze,519872.html.

[9] Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 283).

[10] Transmisja posiedzenia Podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa cywilnego, od ok. 13:05:00; link: https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/transmisja.xsp?documentId=6C1D4A2DEA745003C125890B00386F42&symbol=TRANSMISJA_ARCH&info=T.

[11] Transmisja posiedzenia Podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa cywilnego, od ok. 13:05:00; link: https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/transmisja.xsp?documentId=6C1D4A2DEA745003C125890B00386F42&symbol=TRANSMISJA_ARCH&info=T.

[12] Projekt opinii jest dostępny na stronie: https://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/0/2642587EFD3F0558C12588E20033D760/%24File/2650-003.pdf.

[13] Transmisja posiedzenia Podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa cywilnego, od ok. 13:00:00; link: https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/transmisja.xsp?documentId=6C1D4A2DEA745003C125890B00386F42&symbol=TRANSMISJA_ARCH&info=T.

 

Napisz do autorów:

Magdalena Hudyma SPCG

Magdalena Hudyma

adwokat
Associate

Szymon Jelonek SPCG

Szymon Jelonek

radca prawny
Associate

Print Friendly, PDF & Email

Pin It on Pinterest

Share This